Jedno wydarzenie może zmienić całe twoje życie o 360 stopni .Każda
chwila się liczy. Znacie takie
powiedzenie chwytaj dzień ? Nie ? Ja też go nie znam
. Może zacznę od początku nazywam się Jade mam 18 lat i jestem
uważana za wredną sukę . Szczerze?! Mam to w dupie… Życie nauczyło mnie ,że
jeśli nie będziesz walczyć o swoje... Będziesz nikim . Jak to moja babcia mówi… Nie raczej pyta ,,Gdzie się podziała tam ta Jade
„?. Zawsze na to pytanie walnę jakąś
ciętą ripostę . . Kurde wyszłam z tematu . Dobra wracam tak jak już zaczęłam.
Jedno małe wydarzenie zmieniło mnie i
moje nastawienie do życia . Gdy
miałam około 9 lat mój biologiczny ojciec często wychodził zostawiając mnie pod
opieką matki . Natomiast ona
zamiast się mną zająć miała mnie gdzieś
i miziała się z jakimś drągalem ! W moim wieku nie za bardzo wiedziałam
co to znaczy zdrada i mieć kochanka .
Teraz wiem o tym doskonale . . Wracając do tematu tak było, dzień w dzień
ojciec wychodził , a matka pieprzyła się z jakimś gościem w ich sypialni , a mną zajmowała się sześćdziesięcioletnia
babcia Emila . Lecz pewnego dnia było inaczej . Ojciec wrócił wcześniej , a
mama była z tym idiotą. Zdenerwowany ojciec poszedł na górę ja chcąc się z nim powitać pobiegłam za nim .
Przekroczyłam próg drzwi od sypialni i zamarłam . Matka nie miała na sobie
odzieży tak jak jej kochanek , a ojciec był cały czerwony ze złości i zaczął
wrzeszczeć ,że jest szmatą i takie tam . Rodzice ogólnie nie widzieli ,że
przyglądam się tej sytuacji . Na szczęście w porę zareagowała babcia .
Wyprowadziła mnie z tego pomieszczenia i
zaproponowała abyśmy upiekły babeczki
czekoladowe.
Hałas z każdą chwilą stawał się coraz głośniejszy , a po całym
domu słychać było zwalające się przedmioty . Przestraszona wtuliłam się w
staruszkę i popłakałam się . Za chwilę poczułam jak ktoś bierze mnie na ręce .
Jak się potem okazało był to tata . Szepnął mi na ucho ,,Że musi wyjechać . Bo
tak naprawdę nic go tu nie trzyma nawet ja, bo nie jestem dla niego nikim
ważnym „ Odłożył mnie z powrotem i tak po prostu wyszedł . Do tej pory w snach widzę jego sino-bladą twarz
wypowiadającą te okrutne słowa , które tak mnie zraniły . Co było później ? Mam
już osiemnaście wiosen za sobą nie
chodzę do szkoły .Ten czas co inni
spędzają siedząc w czterech ścianach ja pomagam budować różne
domy w programie ,, Dom nie do poznania”
To właśnie tam przekonam się jakie to jest być naprawdę potrzebnym
i kochanym . Poczuć bliskość drugiej osoby , która spróbuje zastąpić mi pustkę
w sercu po tym nieszczęsnym wydarzeniu . A zaczęło się to tak …..
Prolog nie jest zły, chociaż interpunkcja, jak również składnia zdań w niektórych momentach jest kiepska. Popracuj nad tym. Co do samej treści zapowiada interesujące opowiadanie. ;)
OdpowiedzUsuńLubię, tfu, lubiłam program "Dom nie do poznania", a do prowadzącego wzdychałam :D
Pozdrawiam.
Zapraszam do mnie.
http://what-if-tomorrow-never-comes.blogspot.com/
Joan. Szalona dziewczyna, która mimo udawania twardej potrzebuje czułości. Wyrzucono ją z domu - zaakceptowała to. Musiała zamieszkać w Los Angeles i rozpocząć całkiem nowe życie - spróbowała. Jak by było mało - spotyka na swojej drodze chłopaków, którzy sprawiają, że jej świat stanie na głowie. Do tego wszystkie dorzućcie odrobinę przemocy, seksu i nielegalne wyścigi. Połączenie dwóch, całkiem różnych światów. Mieszanka wybuchowa. One Direction i Chester z Linkin Park.
Każdy popełnia błędy.. Moim zdaniem liczy się treść a nie interpunkcja czy błędy ortograficzne... Wszystkiego nie idzie wyłapać. Pozdrawiam :)
UsuńZuzanna, tak to prawda co piszesz ale jednak tekst musi być dobrze zbudowany. Popracuj nad tym. :)
UsuńNas jest dwie -_-
UsuńAda i Zuzia = )
Wiecie szczerze to już mnie do nie obchodzi .(ten prolog)
Faktycznie prolog mi nie wyszedł i mi się nie podoba
Przy pierwszym rozdziale siedzę już dobre 4h więc staram się bardziej składać zdania :P
Brave ma rację co do błędów, więc nie będę pisała już tego po raz kolejny. Może być fajnie. Dziewczyna doświadczona przez życie pomaga innym, pewnie dojdzie wątek miłosny i będzie fajnie.
OdpowiedzUsuńAle popracuj trochę nad interpunkcją i składnią zdań, bo przez to źle się czyta. I może też nie rób przerwy przed i po każdym znaku interpunkcyjnym, ponieważ psuje to cały wygląd tekstu, który ma zachęcać czytelnika.
Pozdrawiam, Effey.
Skoro się Tobie to nie podoba , to nie musisz czytać. Nauczycielkami nie będziemy. Pozdrawiam :)
UsuńNigdzie nie napisałam, że mi się nie podoba. Ogółem fabuła jest fajna. Masz rację, każdy popełnia błędy. Ale ja i tak będę to czytać, bo zapowiada się ciekawe opowiadanie.
UsuńLudzie nie rozumiecie , że błedy każdy popełnia. Jeśli wam tak bardzo to przeszkadza no to życie nie czytajcie. Dziwne jest to , że inni sie nie czepiają tych błędów , a wy odróżniacie się od reszty i komentujecie wszytko ,, popracuj nad błedami i itp. '' nie możecie napisać tylko ,,fajny'' ?! Ja jakoś nie widzę tych błędów ortograficznych.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na prolog, który właśnie pojawił się na moim blogu.
OdpowiedzUsuńhttp://uwierz-w-nadzieje.blogspot.com/
Mam nadzieję, że wpadniesz i pozostawisz po sobie jakiś ślad.
Przepraszam za spam.
Pozdrawiam ;D
Florence to nastolatka o kasztanowych włosach. Ma 17 lat i uczęszcza do prywatnego liceum, z racji tego, że jej rodzice są bardzo bogaci. Dziewczyna jednak uważa, że pieniądze nie dają szczęścia, tylko krótkotrwałą radość materialną. Od najmłodszych lat była ułożonym dzieckiem, któremu nie przeszkadzała nadmierne wtrącanie w życie prywatne ze strony swojej matki. Z czasem, gdy poznała Solange, jej pogląd na świat zmienił się. Zaznała smaku dobrej zabawy i szybko nauczyła się korzystać z życia. Gdy jej najlepsza i jedyna przyjaciółka została porwana, podczas powrotu jednej z imprez, Flo czuła się winna jej śmierci. Szanse na to, aby wyszły z tego obydwie cało- były marne, ale bynajmniej nie gryzłoby ją sumienie. Czy poznanie nowych osób i sprzeciwienie się nadopiekuńczej matce, potrafi sprawić, aby Florence powróciła do normalnego życia?
OdpowiedzUsuńHistoria podobna do wielu innych, ale czy uważasz, że próby samobójcze i okaleczanie się siedemnastoletniej dziewczyny, która ma przed sobą całe życie- jest normalne? Cięcie się, nadmierna ilość używek i inne rzeczy narażające nas na śmierć to temat, który przeważnie pojawia się u nas w przelotnych momentach i często zdania o tym są podzielone. My podjęłyśmy się tego zadania, aby opisać tego typu problemy z pespektywy nastolatki.
Serdecznie zapraszam na mój i mojej przyjaciółki –już drugi- blog. Liczymy na dodanie do obserwowanych i szczerą opinię !
theheartstoppedbeating.blogspot.com
Przepraszam za spam, nie widziałam nigdzie zakładki do tego więc komentuje. Ps: świetny blog:) :**
No no... widać, że główna bohaterka ma temperament. Żeby tylko nie wpadła przez niego w kłopoty... Co do prologu - bardzo fajny. Przyjemnie się czytało, czekam na więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do skomentowania mojego opowiadania: Dream.
Super prolog, serdecznie zapraszam:
OdpowiedzUsuń~Demi zaprzyjaźniła się dzięki Loganowi z paroma innymi chłopakami. Zawdzięczała mu wiele, między innymi życie, początek kariery. Ale najważniejsze co dla niej zrobił to zapoznał ją z jednym chłopakiem z One Direction. Czy on ją wybierze, tak jak ona go? Czy rozwinie się jej kariera? Czy to będzie Harry, Louis, Liam, Zayn czy Niall to wiem tylko ja. A sekretu wam nie zdradzę: ~~http://nowademi.blogspot.com/~~
~Bycie na ostatnim roku szkolnym w życiu pozwala odkryć Sandrze miłość. Stoi na tym wiele przeszkód. Jedną z nich jest wybór, który często zmienia wymarzoną przyszłość. Czy to przeszkodzi głównej bohaterce? Czy pozna głębsze uczucie niż przyjaźń? A może zmieni Sandrę w gorszą osobę?
(BLOG INSPIROWANY MOIM ŻYCIEM):
~~http://dobrzewybieraj.blogspot.com/~~
WYBIERZ KTÓRY WOLISZ, A JAK CHCESZ TO MOŻESZ DWA :*
Super prolog *.*
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę doczekać się tego co będzie dalej *.*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada.Świetnie piszesz :).Czekam na 1 rozdział.
OdpowiedzUsuńSuper:) Masz talent. Czekam na next =D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://opowiadanie-lifeisbeautiful-moments.blogspot.com/
Prolog jest fajny i zachęca do dalszego czytania :) Będę tu wpadać częściej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do komentowania i obserwowani mojego bloga, na którym dziś pojawił się nowy rozdział :)
Super, zapowiada się całkiem ciekawie. Najbardziej ze wszystkiego podoba mi się szablon, jest naprawdę ekstra :) Co do wytykania błędów- ja oczywiście tez się paru dopatrzyłam, ale to nie ma większego znaczenia. Nie możecie się tak przejmować krytyką, po prost jak ktoś wytyka błędy, poprawiacie je i po sprawie. Proste. Ale jak juz mówiłam to nie ma większego znaczenia. Zapraszam na mjego bloga z opowiadaniem fantasty:
OdpowiedzUsuńhttp://jestem-lapaczem-snow.blogspot.com/
Prolog jest fajny i fabuła bardzo oryginalna! Mam nadzieję, że pierwszy rozdział będzie udany i nie mogę się doczekać, aż go przeczytam.
OdpowiedzUsuńŻyczę weny. (:
http://ohwilliamsburg.blogspot.com